Wiem, że już po świętach, że sztuczne choinki poszły do piwnicy, a żywe do… Ikei (patrz akcja recyclingowa), ale ja mam jedno noworoczne postanowienie (jedno z wielu) związane ze świętami 2011, więc post o ozdobach świątecznych będzie.
Postanowiłam, że choinka w naszym nowym mieszkaniu – jeśli się w końcu do niego przeprowadzimy – będzie ozdobiona tylko ozdobami ręcznie wykonanymi. Oczyma wyobraźni już ją widzę :) A ponieważ ozdób chcę zrobić dużo, a czasu po pracy niewiele, więc już zaczęłam. Szydełkowo. Zaczęłam od gwiazdek, schematy wzięłam od szydełkowej mistrzyni: Fascinaty
A poniżej pierwsze efekty.
Ania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudeńka! Będę przychodzić pod byle pretekstem chyba, żeby podziwiać choinkę :)
OdpowiedzUsuńjak to zrobiłaś
OdpowiedzUsuńGwiazdki wyszły Ci świetnie! Gratuluję.
OdpowiedzUsuń