Dzisiaj na obiad kluski śląskie z dodatkami. Przepis dała mi kiedyś Asia. Zawsze wychodzą i nie ma co ukrywać są pyszne, ale chyba dość kaloryczne.
Składniki:
- ziemniaki ugotowane, ilość zależy od możliwości konsumpcyjnych; ziemniaki należy zostawić do wystygnięcia, bo można sobie palce poparzyć :)
- mąka ziemniaczana (1/4 części ziemniaków)
- jajko
Ziemniaki przecisnąć przez praskę lub zastosować tłuczek. Zbić razem. Całość podzielić na 4 części, odjąć jedną i w jej miejsce dać mąkę ziemniaczaną. Następnie dodać resztę ziemniaków i całe jajko. Ugnieść ciasto.
Wyrobione ciasto podzielić na części, z każdej z nich „ukulać” węża i znowu podzielić na części, z których zrobimy kulki. Do gotującej się, osolonej wody wrzucić wyrobione kulki lub spłaszczone kulki z małym zagłębieniem (jak na zdjęciu).
Gotować ok. 7 minut do momentu aż kluski wypłyną na powierzchnię.
Ania
Kluski - ciągle przede mną :)
OdpowiedzUsuń